Nasz profil LinkedIn

Cover muzyczny, sampling – prawne aspekty cz. 1

Blog

Czas potrzebny na przeczytanie: ~11 minut

Poruszanie się po meandrach prawnych związanych z coverami znanych piosenek oraz tzw. samplowaniem to wyzwanie, które wymaga wprowadzenia. W tym artykule postaram się przybliżyć kluczowe kwestie związane z tworzeniem i wykorzystaniem coverów muzycznych. Wyjaśnię też czym jest sampling i jakie są jego podstawowe rodzaje.

Czym jest cover muzyczny?

Cover muzyczny to nowa wersja istniejącej piosenki, wykonana przez innego artystę, który może nadawać jej własny styl i interpretację. Cover może być po prostu jedynie nowym wykonaniem istniejącej piosenki. Może też wprowadzać tak daleko idące zmiany do aranżacji czy warstwy melodycznej, że stanie się de facto nowym utworem – tj. twórczym opracowaniem pierwotnego utworu. Zdarza się, że kolejna wersja przebija popularnością oryginał,  co w przypadku braku uzyskania odpowiedniej zgody od autora bazowego utworu – może prowadzić wprost na salę sądową.

Trzy podstawowe rodzaje coverów (zakres muzycznych zmian).

W ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych[1] nie znajdziemy definicji legalnej coveru. W praktyce to pojęcie obejmuje bardzo szeroki wachlarz sytuacji – od zaśpiewania czy zagrania znanego utworu przez inny zespół lub wykonawcę, aż do całkowitego aranżacyjnego, a nawet gatunkowego przerobienia oryginalnej kompozycji[2]. W rezultacie nie da się automatycznie stosować do coverów jednej, prostej kwalifikacji prawnej. Zawsze trzeba zbadać jakie są relacje pomiędzy oryginalnym utworem a coverem.

Idąc za A. Sewerynik możemy wyróżnić trzy podstawowe rodzaje coverów[3]:

  • transkrypcja – piosenka nie zostaje zmieniona, a jedynie wykonana przez innych artystów. Może wiązać się to z koniecznością dostosowania do innego, ale pokrewnego składu instrumentalnego (np. gitara akustyczna zostaje zastąpiona elektryczną, fortepian syntezatorem etc.). W takim przypadku cover nie ma szczególnie twórczego charakteru. Jest on po prostu nowym artystycznym wykonaniem pierwotnej piosenki.
  • twórcza instrumentacja – melodia, rytm i harmonia piosenki zostają bez zmian. Bardziej niż w przypadku transkrypcji zmieniona zostaje instrumentacja piosenki. Modyfikacja nie polega jedynie na prostym przeniesieniu partii danego instrumentu na pokrewny instrument. Zmiany instrumentacji mają charakter twórczy i indywidualny (np. tradycyjne instrumenty zostaną w sposób niekonwencjonalny zastąpione przez narzędzia z warsztatu samochodowego czy ryk silnika skutera wodnego). Występuje tu ogromne pole do twórczych i indywidualnych koncepcji. Taki cover polegający na stworzeniu oryginalnej instrumentacji prowadzi do powstania opracowania (można to porównać do tłumaczenia utworu literackiego na inny język)[4].
  • zmiana aranżacji – polega najogólniej na zmianie stylu piosenki. Związane jest to najczęściej z modyfikacją melodii, rytmu, harmonii i instrumentacji utworu. Może (ale nie musi) mieć charakteru twórczego prowadzącego do powstania utworu zależnego. Twórczym przykładem aranżacji jest piosenka Nothing Compares 2 U w wykonaniu Sinéad O’Connor. Utwór ten zasadniczo różni się od pierwowzoru Prince’a utrzymanego w stylu RnB, zarówno pod względem melodii, jak i delikatnej, melancholijnej aranżacji.

Artystyczna interpretacja a twórcze opracowanie.

Poza technicznym podziałem coverów ze względu na zakres muzycznych zmian – istotne jest ustalenie czy cover jest po prostu nową artystyczną interpretacją czy dodatkowo ma jeszcze charakter twórczego opracowania. W zależności od tego, czy cover jest tylko interpretacją piosenki czy też opracowaniem posiadającym twórczy charakter – to publiczne korzystanie z niego będzie wymagało dopełnienia innych formalności.Eksploatacja nowego wykonania wymaga jedynie uzyskania licencji na polach eksploatacji, na których cover będzie wykorzystywany. Rozpowszechnianie twórczego opracowania wymaga ponadto uzyskania zezwolenia autora pierwotnej piosenki na dokonanie przeróbki jego utworu. W żadnym z wymienionych przypadków nie jest konieczne pytanie o zgodę wokalisty (chyba, że jest on jednocześnie autorem kompozycji) – nie ma bowiem praw zależnych do artystycznego wykonania. Wykonując cover można naśladować oryginalnego wokalistę (można też oczywiście zaśpiewać piosenkę na swój sposób). Granice interpretacji wyznaczają dobra osobiste pierwotnego wykonawcy, jeżeli cover wyraźnie do niego nawiązuje, np. jest obraźliwą parodią[5].

Jak odróżnić artystyczną interpretację od opracowania w praktyce?

O interpretacji mówimy wtedy, gdy w trakcie artystycznego wykonania wprowadzane są zmiany dynamiki, artykulacji albo frazowania, czyli zmiany techniczne, które nie wpływają na indywidualny charakter utworu[6]. Innymi słowy każdy posiadający specjalistyczną wiedzę muzyczną i odpowiednie umiejętności mógłby przeprowadzić powyższe zabiegi tak samo. Wykonawca takiego coveru nie zmienia elementów utworu ustalonych przez twórcę, które nie powinny podlegać interpretacji (np. nie zmienia melodii), ale w ramach interpretacji utworu możliwe jest dodanie od siebie ozdobników czy wokaliz. Takie wzbogacenie wykonania nie prowadzi do powstania opracowania[7].

Wniosek z powyższego jest następujący – dopóki cover będzie polegał jedynie na modyfikacji tempa utworu, zmianie frazowania, dynamiki (przebiegu głośności) czy artykulacji (sposobu wydobycia dźwięku) – opracowanie nie powstanie. Jeżeli dokonane są nawet zmiany w samym utworze, ale mają one techniczny lub standardowy charakter (tak jak te wskazane przykładowo powyżej), także wystarczy stosowna licencja i nie trzeba będzie uzyskiwać dodatkowej zgody autora[8].

Z kolei opracowanie to modyfikacja kompozycji lub tekstu dokonana w sposób twórczy i indywidualny, która prowadzi do istotnych zmian w oryginalnym utworze oraz skutkuje stworzeniem utworu zależnego. Jak to wygląda w praktyce? Na przykład, jeżeli twórca coveru znacząco zmienia melodię lub tłumaczy tekst utworu na inny język, będziemy mieli do czynienia z opracowaniem.

Najtrudniej rozstrzygnąć, na ile zmiany instrumentów wykorzystanych w coverze mogą przekraczać granice zwykłej interpretacji. Z pewnością zamiana składu akustycznego na pokrewny skład elektroniczny nie będzie twórcza, tak samo inne proste przekształcenia instrumentarium. Jednak przerobienie utworu granego przez zespół metalowy na kwartet smyczkowy, doprowadzi już do powstania opracowania (przykład twórczej zmiany aranżacji).

Co ciekawe, dla utworów których autorzy zmarli ponad 70 lat temu (bez względu na to czy cover będzie miał twórczy charakter czy nie) ani licencja, ani zgoda na rozpowszechnianie opracowania, nie jest konieczna. Dzieje się tak ponieważ utwór pierwotny przeniesie się do tzw. domeny publicznej i będzie można opracowywać oraz wykorzystywać publicznie jego covery. 

Z kolei jeżeli po wprowadzeniu zmian nie następuje publiczne eksploatowanie coveru – utwór nie trafia na streamingi, YouTube’a, do mediów społecznościowych albo nie jest grany na koncertach, tak naprawdę nie trzeba robić nic. Zgodnie z prawem samo tworzenie opracowań nie wymaga uzyskania zgody twórców oryginalnej wersji[9].

Zawsze (tj. bez względu na to czy cover ma twórczy charakter czy go nie ma), jeżeli utwór jest wciąż chroniony, do jego publicznego wykorzystywania przez nowego artystę potrzebne jest uzyskanie licencji ZAiKS – ewentualnie innej organizacji zbiorowego zarządzania prawami twórców, z którą autor podpisał umowę. W przypadku ZAIKSu, do obliczenia takiej opłaty licencyjnej przydatny jest kalkulator dostępny na stronie internetowej organizacji[10].

Cover na YouTube. Czy autor coveru może na nim zarabiać?

Zamieszczenie nagrania coveru w sieci, także związane jest z koniecznością uzyskania licencji na korzystanie z utworu bazowego/pierwotnego. W przypadku YouTube sprawa jest prosta, ponieważ serwis podpisał umowę z ZAiKS – dlatego Stowarzyszenie Autorów pobiera odpowiednie opłaty tantiemowe za wyświetlenia coverów, a następnie przekazuje je twórcom. Uprawnieni z tytułu praw do utworu mają zatem możliwość zarabiania na coverach umieszczonych na YouTube. W ramach platformy działa tzw. System Content ID, który informuje uprawnionych o tym, że nowe wykonanie piosenki jest dostępne. Twórcy mogą domagać się usunięcia coveru albo włączyć reklamy i zarabiać na jego wyświetleniach. Dotyczy to zarówno twórców polskich, jak i zagranicznych.

W przypadku rozpowszechniania twórczego coveru (opracowania), jak już wspominałem – dodatkowo będzie wymagana zgoda autora utworu pierwotnego. Autor takiego coveru musi sam skontaktować się z autorami piosenki. Może też poprosić o pomoc ZAiKS, który powinien ułatwić uzyskanie niezbędnych danych kontaktowych. Co istotne – autor coveru-opracowania może także zarabiać na tantiemach, jeżeli zgłosi opracowanie do ZAiKS i uzyska odpowiednią zgodę autorów oryginału[11].

Sampling – pojęcie i podstawowe rodzaje

Po charakterystyce coverów muzycznych ustalmy czym jest tzw. sampling.

Sampling (od ang. słowa sample – próbka) to zabieg polegający na włączeniu fragmentów istniejących nagrań dźwiękowych do nowej kompozycji muzycznej[12]. Sampling składa się z trzech etapów: (i) cyfrowego zapisu (nagrania), (ii) komputerowej analizy dźwięku i jego ewentualnych modyfikacji, (iii) wreszcie włączenia próbki do nowej kompozycji[13]. W ramach samplingu sam dźwięk wykorzystuje się trochę jako instrument. Krótki element pierwotnego nagrania zostaje wyizolowany w formie sampla, która staje się następnie integralną częścią nowego utworu[14].

Występują trzy podstawowe rodzaje samplingu.

Pierwszy z nich to tzw. zapętlenie (looping), polegające na wykorzystaniu krótkiego fragmentu wcześniejszego utworu i jego powtarzaniu w ramach nowego tracku. Ten rodzaj samplingu określa się jako derivative works sampling (tzw. sampling opracowujący) ze względu na użycie pojedynczych (bądź występujących w małych ilościach), za to rozpoznawalnych sampli, które są ilościowo lub jakościowo istotne zarówno w kontekście pierwotnego, jak i powstającego utworu[15]. Innymi słowy wytrawny słuchacz bez większego problemu rozpozna z jakiej piosenki sample zostały wycięte przez miksującego twórcę. Przykład loopingu to hit lat 90-tych, utwór Ice Ice Baby[16] autorstwa Vanilla Ice wykorzystujący charakterystyczny basowy motyw z Under Pressure zespołu Queen i Davida Bowiego. Podobnie track Może To Coś Zmieni[17] z albumu  1-800-OŚWIECENIE Taco Hemingwaya zawiera zsamplowany fragment piosenki Jenny[18] Edyty Bartosiewicz. Dzięki takiemu zabiegowi, nowa kompozycja może łączyć bardziej współczesne brzmienia z klasycznym motywem, dając słuchaczom zarówno poczucie nostalgii, jak i powiew świeżości.

Drugi rodzaj samplingu to collage sampling (sampling kolażowy). Jest to technika, w której miksujący używa fragmentów z różnych utworów muzycznych (lub dźwiękowych), łącząc je w sposób, który tworzy nową kompozycję lub strukturę dźwiękową. W tego rodzaju samplingu artysta wykorzystuje zazwyczaj niewielką części utworu bazowego (mocno zmodyfikowaną), co często uniemożliwia rozpoznanie oryginalnej muzyki. Nowy utwór może wykazywać praktycznie żadne lub bardzo niewielkie podobieństwo do pierwszego. W przypadku samplingu kolażowego artysta może modyfikować samplowane fragmenty, stosować efekty dźwiękowe, zmieniać tempo, tonację itp., aby uzyskać pożądany efekt. Sampling kolażowy wykorzystuje fragmenty z różnych źródeł, które mogą być szerzej zdefiniowane niż tylko utwory muzyczne (np. dźwięki z filmów, nagrań terenowych). W tej technice artysta ma dużą swobodę w manipulacji i modyfikacji zapożyczonych dźwięków.

Przykładem takiego samplingu jest utwór Secrets autorstwa the Weeknd[19]. W Secrets wykorzystano sample z Pale Shelter[20] Tears for Fears oraz Talking In Your Sleep[21] the Romantics. Wariacje fragmentów wspomnianych piosenek zostały wplecione w kompozycję Secrets jako główne tematy muzyczne. Cały zabieg polegał w tym wypadku na wykorzystaniu kawałków istniejących piosenek i ich integracji w sposób, który nadaje nową strukturę oraz kontekst muzyczny, charakteryzujący się zmienioną tonacją i aranżacją. Jednocześnie piosenka the Weeknd zachowała new wavowy, popularny w latach 80-tych sznyt, który bez wątpienia posiadają zmiksowane utwory bazowe.

Trzecim rodzaj samplingu jest tzw. mash-up. Polega on na połączeniu ze sobą dwóch (lub więcej) piosenek w celu osiągnięcia nowej, spójnej kompozycji[22]. Autorzy mash-upów wykorzystują zazwyczaj różne gatunki muzyczne, w celu zbudowania wartości nowego utworu na zasadzie kontrastu, eklektyzmu gatunkowego. Mash-up powiązany jest z techniką kolażową w tym sensie, że polega na przejmowaniu elementów wcześniejszych nagrań oraz wstawianiu ich do nowej kompozycji[23]. Jednak inaczej niż w samplingu kolażowym – w formie pozwalającej na rozpoznanie utworu pierwotnego. Od loopingu różni się w szczególności tym, że wykorzystuje dużo dłuższe objętościowo fragmenty utworów pierwotnych. W zasadzie efekt mash-upu opiera się w całości na brzmieniu takich utworów. Przykładem tej techniki samplowania jest Numb/Encore[24] stanowiące połączenie utworów Numb Linkin Park i Encore Jay-Z.

Podsumowanie

  • Reasumując – kluczowe jest rozróżnienie między artystyczną interpretacją, a twórczym opracowaniem coveru. Interpretacja nie wymaga zgody autora pierwotnej piosenki, wystarczy licencja na korzystanie z coveru w odpowiednim zakresie. Natomiast publiczne wykorzystywanie opracowania wprowadzającego istotne zmiany w oryginalnym utworze, wymaga zgody autora utworu przerobionego. Przykłady twórczych zmian to znaczące modyfikacje melodii, harmonii, czy tłumaczenie tekstu na inny język.
  • Poruszyliśmy również temat samplingu, rozróżniając jego trzy podstawowe rodzaje: looping, sampling kolażowy i mash-up. Przytoczyliśmy też ich konkretne przykłady.
  • W kolejnym artykule skupię się na prawnych aspektach samplingu oraz praktycznych konsekwencjach wykorzystywania w swojej twórczości poszczególnych jego rodzajów. Omówię również kilka głośnych sporów sądowych powstałych na tle wykorzystywania sampli, w tym sprawę Sabriny przeciwko zespołowi Kraftwerk.

[1] Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 2509).

[2] https://legalnakultura.pl/pl/prawo-w-kulturze/prawo-w-praktyce/news/2864,covery-melodie-ktore-juz-znamy-kto-ma-do-nich-prawa#gsc.tab=0

[3] http://prawomuzyki.sewerynik.pl/2013/10/21/cover-a-prawa-autorskie/

[4] http://prawomuzyki.sewerynik.pl/2013/10/21/cover-a-prawa-autorskie/

[5] https://www.rp.pl/opinie-prawne/art2751421-cover-a-prawo-autorskie-w-praktyce

[6] https://akademia.zaiks.org.pl/wiedza/przerobki-remiksy-covery

[7] https://www.rp.pl/opinie-prawne/art2751421-cover-a-prawo-autorskie-w-praktyce

[8] https://www.rp.pl/opinie-prawne/art2751421-cover-a-prawo-autorskie-w-praktyce

[9] https://akademia.zaiks.org.pl/wiedza/przerobki-remiksy-covery

[10] https://online.zaiks.org.pl/oblicz-kup-licencje

[11] https://www.rp.pl/opinie-prawne/art2751421-cover-a-prawo-autorskie-w-praktyce.

[12] B.J. McGiverin, Digital Sound Sampling, Copyright and Publicity: Protecting Against the Electronic Appropriation of Sounds, „Columbia Law Review” 1987/87 (8), s. 1724, za: J. Azran, Bring Back the Noise: How Cariou v. Prince Will Revitalize Sampling, „Columbia Journal of Law & the Arts” 2014/38, s. 71.

[13] R.M. Szymanski, Audio Pastiche: Digital Sampling, Intermediate Copying, Fair Use, „UCLA Entertainment

Law Review” 1996/3 (2), s. 275 (przywołujący J.S. Newtona, Digital Sampling: The Copyright Considerations

of a New Technological Use of Musical Performance, „Hastings Communications and Entertainment Law

Journal” 1989/11 (4), s. 671, 675).

[14] P. Juściński, Cyfrowy sampling utworów muzycznych w świetle prawa autorskiego i praw pokrewnych, ZNUJ. PPWI 2019, nr 1, s. 45-87.

[15] Tamże.

[16] https://www.youtube.com/watch?v=rog8ou-ZepE

[17] https://www.youtube.com/watch?v=XiCtKpSNwWU.

[18] https://www.youtube.com/watch?v=g7wVNZ9JIf8

[19] https://www.youtube.com/watch?v=eXDU9um19HM

[20] https://www.youtube.com/watch?v=BUfcT5OoP-8

[21] https://www.youtube.com/watch?v=JmGMzyajA2U

[22] https://pl.wikipedia.org/wiki/Mashup_(muzyka)

[23] P. Juściński, Cyfrowy sampling utworów muzycznych w świetle prawa autorskiego i praw pokrewnych, ZNUJ. PPWI 2019, nr 1, s. 45-87.

[24] https://www.youtube.com/watch?v=DLlF2FMv968.

Napisany przez

Tomasz Urbanek

Opublikowany

Pexels Brett Sayles 4105576

Zostaw pierwszy komentarz